11 stycznia 2019

Kinkiet kontra plafon w sypialni – którą lampę wybrać?

By redakcja

Nie tylko odpoczynkowi nocnemu, ale i popołudniowym drzemkom mogą służyć sypialnie. Każdy domownik marzy o oddzielnym pokoju, w którym będzie można zaaranżować sypialnię. Pomieszczenie jedynie z wygodnym łóżkiem, pojemną szafą i ewentualnie toaletką. Jeśli jednak nie ma takiej możliwości, strefę sypialnianą wydziela się w wielofunkcyjnym pomieszczeniu. W jaki sposób oświetlić przestrzeń z łóżkiem?

Kinkiet, czyli klasyka oświetlenia

Kinkiety doskonale sprawdzają się jako oświetlenie boczne czy też dodatkowe. Nie zajmują miejsca na podłodze, komódkach i stolikach nocnych. W typowej sypialni lub w wydzielonej strefie z łóżkiem, domownicy dbają o minimalizm, by nic nie zakłócało ich snu i nie rozpraszało będąc w fazie wyciszania się przed odpoczynkiem nocnym. Na ścianie jest zatem wystarczająco miejsca, by zamontować kinkiety.

Tego typu oświetlenie ma również tę zaletę, że dekoruje, ale i jest w stanie poprawiać proporcje wnętrza. Światło może bowiem być kierowane ku górze, dzięki otwartemu kloszowi, lub ku dołowi, gdy abażur rozszerza się w tym kierunku. We współczesnych sypialniach, które są urządzane w stylu industrialnym lub loftowym, sprawdzają się za to kinkiety o formie, której obecność zdarza tylko subtelna wiązka światła. Każdą z powyższych propozycji można znaleźć w sklepie https://lampy.it/. Estetyka, kolory i detale to już elementy, bez problemu wybierane wedle własnych gustów, a także zastosowanej aranżacji sypialnianej.

Znów modny plafon

O plafonach można powiedzieć metaforycznie, że zaliczały wzloty i upadki. Dziś jednak wróciły na przysłowiowe salony. Niegdyś kojarzone z nijakimi i nieprzyjaznymi przestrzeniami hotelowymi, obecnie zdobią najbardziej luksusowe i wyrafinowane wnętrza, w tym sypialnie.

W pomieszczeniu, gdzie ma znaleźć się łóżko, lub w wydzielonej przestrzeni wielofunkcyjnego pokoju, zastosowanie plafonów przynosi tę zaletę, że światło jest subtelne i równomiernie rozproszone. Wiązka światła pozostaje na tyle wyrazista, by przed snem móc czytać, ale chociażby mleczny klosz czyni ją zdecydowanie mniej rażącą i przyjemniejszą dla oczu.

Plafony nie sprawiają najmniejszych problemów z montażem lub demontażem, gdy przychodzi chęć, by znaleźć dla nich inne, zupełnie nowe miejsce. Poza tym do wyboru są już nie tylko geometryczne kształty, ale i te znacznie ciekawsze, estetyką dalekie od klasycznego oświetlenia. Miłośnicy nowoczesnych wystrojów i unikatowych ozdób świetlnych, mogą czuć się w pełni usatysfakcjonowani.

Oświetlenie, które jest subtelne, o łagodnej wiązce świetlnej, równie dobrze sprawdza się w sypialniach urządzanych dla najmłodszych. Tu również można pokusić się o kinkiet, jednak plafony dają nieco szersze pole do popisu, bo znaleźć można pośród nich konstrukcje inspirowane bajkami. Płaska lampa jest ponadto bezpieczniejsza dla żywiołowych dzieci niż innego rodzaju oświetlenie.

Tak ważna energooszczędność

Zarówno w kinkietach, jak i plafonach można zastosować energooszczędne żarówki. Poza tym nic nie stoi na przeszkodzie, by ich kształt, transparentność, a nawet barwa światła, decydowały o efektach wizualnych. Na pierwsze miejsce w przypadku sypialni wysuwa się jej funkcjonalność i kojąca do snu atmosfera. Nikt jednak nie powiedział, że te role nie mogą iść w parze z wystrojem – zarówno oddzielnej sypialni, jak i fragmentu przestrzeni wydzielonego na łóżko, w pomieszczeniu wielofunkcyjnym. I kinkiety, i plafony stają zatem na równi ze sobą, praktycznie pod każdym względem.